sobota, 24 marca 2012

Jajo

Jajo styropianowe ubrane w frywolitkę i róże własnej roboty. Będzie tylko jedno, bo lenia mam:) Poza tym jest spore -większe od gęsiego:)

8 komentarzy:

  1. Koniecznie dorób mu rodzeństwo co to znaczy mam lenia???

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednemu smutno... A jak zrobiłaś, że jest czarne. Malowałaś, czy to tkanina? Fajne jajo, mam kilka styropianowych i jak patrzę na Twoje, to też chciałabym jakieś fajne jajka wymodzić, ale frywolitki to dla mnie nie do przejścia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pomalowane zwykłą plakatówką:)Na styropianie widać wszelkie wgniecenia a moje było zmaltretowane. Na sam początek spróbuj frywolitki igłowej- jest prosta i przypomina nabieranie oczek na druty:)

      Usuń
  3. W Twojego lenia trudno uwierzyć, bo co rusz coś robisz. :-P
    A jajo dumnie sobie wygląda. Co to za róże ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Te kwiatuszki są ze zwykłej wstążki. Tu jest instrukcja:http://www.youtube.com/watch?v=m9WYOcbTGdo

    OdpowiedzUsuń