zadumy,tęsknoty,wspomnień..... Mój Tato nie cierpiał chryzantem. Zamiast nich z Mamą obdarowujemy Go czymś innym. W tym roku ja robiłam stroik. Może się ucieszy:) Choć wiem ,że zamiast stroika wolałby lampkę szampana:) Widziałam na zdjęciu
u TONKI na starym niemieckim cmentarzu:) Nie przełykajmy łez,bo Oni balują w Niebie :)
Masz w zupełności rację, my tęsknimy za Tymi którzy odeszli, ale Im tam jest dobrze i dbają o nas z nieba
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A czasami pocieszenia do nas przysyłają :) Mój Najmniejszy jest przykładem:)
OdpowiedzUsuńViola piękny stroik :)) A jak Ty się czujesz jak wyniki? pozdrawiam cieplutko Viola
OdpowiedzUsuńDzięki :) czuję się dobrze,w styczniu jadę znowu na spektroskop,zobaczyć czy zmiana nie rośnie,Pozdrawiam:)
UsuńPiękny stroik zrobiłaś :).
OdpowiedzUsuńDzięki:) Mam już zamówienia na drugi rok:)
Usuńśliczny stroik-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas strasznie wieje i pada. Nie wiem jak te wszystkie piękne stroiki i kwiaty dadzą radę na grobach :( Taki ważny dzień, a nie nie pobędzie się zbyt długo.... Pozdrawiam Cię, Violu.
OdpowiedzUsuńU mnie nie padało i aż tak mocno nie wiało:) A przecież do Ciebie mam niedaleko. Dało się przeżyć :) Pozdrawiam:)
Usuń