czwartek, 6 grudnia 2012

Świąteczny czas zacząć

 Gwiazdki gwiazdy.... Wielkie mi wyszły . Tak około 15 cm średnicy.
 To,.że są trudne wyszło w trakcie robienia. Schemat mam od Chmurki. Dziękuję Chmurko!:)
 Powyższą całkiem popsułam ,bo wyszła mi dziewięcioramienna  a powinna być ośmio:)I jakiś pikotek dodatkowy wyskoczył:)Ale to nic- będzie robił jako wieszaczek:)
Tej magicznej nocy lekki sen miałam... Mama dawno już mnie uświadomiła ,że Mikołaja nie ma:) Ale chciało by się usłyszeć tajemnicze dzwoneczki,szarpnąć Świętego za brodę...:) Raniutko myk... łapka pod poduszkę ...i ...nic! Nawet złamanego pierniczka! Nawet rózgi! Oj muszę się bardziej postarać na przyszły rok!Dziecko Najmłodsze widząc moją  moja buzię w  kształcie podkówki dało  krówkę ciągutkę. Na nią też nie zasłużyłam,bo mi plombę z zęba wyjęła . Ot życie.... Pozdrawiam Wszystkich i bardziej szczodrego Mikołaja życzę:) Nie tracę nadziei bo dzień się dopiero rozpoczął:)

40 komentarzy:

  1. Śliczne gwiazdeczki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te gwiazdy:)
    A z Mikołajem tak już jest, pewnie pomocnicy zawiedli:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież nie ma Mikołaja:) Dzięki i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Wywołałaś uśmiech na mej twarzy! Śmiech z rana jak śmietana. Ja też nic nie znalazłam ;-( Gwiazdki piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radość jako środek do humanistycznej i nadprzyrodzonej doskonałości. Objawia się ona przez stale pogodne oblicze i dobre usposobienie wewnętrzne. Te elementy, wypływające z żywego charakteru, mają powiększać energię duszy celem zwalczania zdradliwych pokus:) Nauka św Filipa:)Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Gwiazdki za to śliczne poczyniłaś;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gwiazdki śliczne :). Ja na razie o świętach nie mam nawet siły mysleć, bo od wczoraj przyplątał mi się katar gigant i ledwo na oczy widzę :((. Za to w pracy przyszedł do mnie Mikołaj i dał mi ... czekoladową choineczkę ;))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katar za tydzień przejdzie:) No ale masz czekoladkę a ja nie :( Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Śliczne :-)
    Ale gwiazdki były bardzo trudne... jak dla mnie oczywiście :-) Zdolna jesteś...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Słupki zawijane dziewięć razy i wkłuwane w rząd poprzedni :) Miałam 5 lat gdy nauczyłam się szydełkować a te sprawiły mi kłopot:) Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. ... gwiazdy, gwiazdki, gwiazdeczki ... na duże i małe smuteczki ... uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy to cytat? czy sama wymyśliłaś ?:) Pozdrawiam zdolna Kobieto:)

      Usuń
  8. Gwiazdki przecudne!
    U mnie było lepiej ,bo trułam Mikołajowi już parę dni i w końcu się postarał,dał forsę na włóczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Z forsy byłby mierny pożytek ,bo za duży wybór włóczek jest :) Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Kapitalne gwiazdeczki.
    Całkiem nowe wzorki .
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem ,czy wzorki są nowe,ale na pewno mało popularne:)

      Usuń
  10. Cudne gwiazdki, jeszcze nigdzie nie spotkałam tego wzoru, a szkoda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pukaj do Chmurki - da Ci na pewno,bo złote Kobieta ma serca:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Zazdroszczę umiejętności...takie gwiazdeczki to moje marzenie.
    A z tą plombą to mnie rozśmieszyłaś i jeszcze wydatek przed Świętami:)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie robię dla siebie dentystycznych wydatków,bo moja doktórka leci na kasę chorych :):):)Pozdrawiam

      Usuń
  12. Bardzo ładne gwiazdki. Do tego oryginalny wzór. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to jest nas dwie- ja też byłam widocznie niegrzeczna w tym roku. Chyba że mam Klusełkę zaliczyć jako prezent pod poduszkę- może lepiej dla niej, że śpi w klatce, a nie pod moją głową. A gwiazdki masz cudowne, na choinkę pójdą czy na okno?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gwiazdki polecą na okna bo wielkie wyszły:) A zwierzaczka masz cudownego! Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Gwiazdeczki wyglądają bardzo fikuśnie ;)) a Mikołaj ... hm ja właśnie prezent sobie zamówiłam ;) pozdrawiam cieplutko Viola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się chyba sama o siebie zatroszczę ,ale to już bliżej gwiazdki:)

      Usuń
  15. Piękne gwiazdki!
    U mnie też Mikołaja nie było:-(. A mordoklejek nie jadam od dwudziestu lat, kiedy mi nie plombę tylko cały czteropunktowy most jedna taka wyjęła, w dodatku w długi weekend majowy (5 dni robiłam za wampira z opiłowanym pod most kłem). Nie jest tak źle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam dwa kły opiłowane i dzięki Bogu jakoś te porcelany do krówek się nie kleją . Wtedy bym wyglądała ! Pozdrawiam :)

      Usuń
  16. Gwiazdki są extra:))Nie martw się,nie Ciebie jedną Mikołaj ominął,przewidując taką sytuację kupiłam sobie sama prezenty:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale się temu Mikołajowi nie dziwię ,bo w sumie sama nie wiem co bym chciała:) Pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Bardzo oryginalne, cudne gwiazdeczki zrobiłaś :)
    Do mnie też Mikołaj nie zawitał - widać adres mu się gdzieś zawieruszył;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja mieszkam pod adresem ,gdzie nie jestem zameldowana:) Więc to moja wina a nie Mikołaja:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Prześliczne są te gwiazdki!!! Napatrzeć się nie mogę, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Violu - pewnie dojedzie na Święta pod choinkę, tak mi smutno, że Cię przeoczył :((((

    OdpowiedzUsuń