Moja pierwsza druciana serwetka:) Nie byłabym sobą jakby mi nie wyskoczył jakiś błąd:) Ale nie poprawiałam ,bo pierwszy raz robiłam na pięciu drutach. A te złośliwe małpy co chwila się wysuwały spadając na podłogę.
Po ukończeniu ostatniego okrążenia robótka była maniunia. Po wykrochmaleniu i naciągnięciu średnica wynosi33cm, czyli akuratna do mojego koszyczka wielkanocnego:) Znowu będę miała najładniejszy koszyk ze święconką :)
Krok po kroku instrukcje wykonania wraz z schematem znajdziecie u Lacrimy.
Czemu nic o niej nie wiem?:)
OdpowiedzUsuńKolejne cudeńko i duma dla mnie.
Już umieszczam link do niej pod postem o kursie.
Gratulacje iczekam na kolejne.
Uściski Lacrima
Fajna serwetusia.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Zdjęcia nie oddają jej wdzięku :)
UsuńDzięki Lacrimo. W sumie to nawet łatwo się robi. Tylko te druty zjeżdżają :) I oczka same prawe:)
OdpowiedzUsuńPiękna!Ja również cieszę się jak Ty,też mam błędy ale nie poprawiałam bo to pierwsza!!!
OdpowiedzUsuńMi coś umknęło w dwóch ostatnich rzędach.Nastepną zrobię wtedy jak zaopatrzę się w antypoślizgowe druty:)
UsuńSuuuper jest, ja też się powoli przymierzam do serwety na drutach, ale jeszcze trochę czasu upłynie :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie to był niedzielno - robótkowy leń:) Dlatego kilka razy zaczynałam :)Jeżyłam się do niej,ale jakoś poszło:)
Usuńcudnie wygląda ta serwetka :)))
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńNoooo, ładniutka. Jaki błąd ?! O czym Ty kobieto mówisz. ;)
OdpowiedzUsuńNitka pewnie bawełniana i druty metalowe, to mogło być wkurzające. Nigdy serwetki na drutach nie robiłam, ale coraz bardziej mam na to chęć. ;-) Może zamiast 5 lepiej wziąć z żyłką ? Tam zawsze można winą zrzucić na sztywną żyłkę. :)))
Na początek wzoru żyłka się nie bardzo sprawdzi, Ja nie miałam żyłki w numerze tych pięciu , więc całość robiłam bez żyłki :)
Usuńświetna wyszła
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo ładna ;)
To moja pierwsza ,więc się trochę starałam :)
Usuńśliczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki Jagno za komentarz:)dzięki niemu dowiedziałam się o Twoim blogu:) Wiele w nim inspiracji( czyli wiele do zerżnięcia ) Pozdrawiam i będę zaglądać:)
UsuńJeszcze nigdy nie odważyłam się zrobić serwetki na drutach a Twoja jest śliczna.
OdpowiedzUsuńNajgorszy pierwszy raz:)
UsuńPiękna jest! Ja na razie zdążyłam tylko pomyśleć o zrobieniu takiej, a Ty już masz gotową :-)
OdpowiedzUsuńJa jak nie zrobię od razu to prawdopodobnie nie zrobię nigdy :)
UsuńJe le trouve de toute beauté!
OdpowiedzUsuńBravo :-)
Vanessa.