Szybciutkie , dosyć łatwe w robieniu( no ale jak się ma samośmigające szydełko to normalne:))
Do noszenia na sukienkę, bluzeczkę z długim lub krótkim rękawkiem. Z tyłu skutecznie maskuje wszelkie wałeczki,boczki i inne niedoskonałości:)
Wzór znalazłam u MARCII. Ja użyłam IBIZY,która jest troszkę cieńsza i przez to mniej efektowna. Poszedł mi motek i pół. Szydełko jest bardziej włóczkożerne niż druty:)
świetne jest to bolerko :) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńDzięki :) Tym bardziej ,że mam do ukrycia tu i ówdzie:)Szczególnie latem:)
OdpowiedzUsuńWiosna, nie tylko nawet, skoro w ubraniach już lecą szydełkowe ażurki. ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne bolerko szkoda, że nie lubię szydełkowych ciuszków... na sobie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Piękne! Teraz zrób drugie z rękawkami! Będzie cudowne do zwiewnych sukieneczek na lato! Buziaki! aga
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuń