Ostatni kaszmirowy chyba nie przypadł mi do gustu. Rzeczy ,które coś mi nie leżą albo przerabiam ,albo rzucam w kąt:)
Poprzedni ( chyba kojarzył mi się z szlafrokiem) został przerobiony na prostokąt z wszytymi rękawami. Teraz jest noszalny i to bardzo:) . Zdjęcia niezbyt efektowne, gdyż na tych kilku metrach trudno znaleźć pusty i jasny kąt. Dopiero niedawno dowiedziałam się o balansie bieli:))). Człowiek to całe życie się uczy:)
świetny jest,myślę że u mnie też byłby noszony:)fajne jest to warkoczowe wykończenie
OdpowiedzUsuńTen warkocz to początek - od niego wszystko się zaczęło:)
UsuńOch,accch,ale fajny:) lubię takie ogoniaste.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Też lubię bo wyszczuplają:)
UsuńSuper ogoniasty, bardzo mi się podoba warkoczowe wykończenie
OdpowiedzUsuńWarkoczowy jest początek :)
UsuńBardzo fajny ten ogoniasty, też się do czegoś podobnego przymierzam , tylko z bawełny :)
OdpowiedzUsuńBawełniany będzie super na chłodne letnie wieczory:)
Usuńtrochę się boję tych rękawów doszywanych do prostokąta, no ale może jakoś pójdzie :)
UsuńRękawy mogą być prosto zakończone jak do kimono. Moje są troszkę reglanowe:)
UsuńJa planuję coś podobnego : http://images4.ravelrycache.com/uploads/micecheese/94907409/VKSS12_ESSENTIALS_06Rav_medium.jpg - dlatego wydaje mi się że pomiędzy częścią ażuru i resztą muszę zrobić pęknięcie, i rękawy zakończyć na prosto- ale nigdy takich rękawów nie robiłam i dlatego mam stresa,
UsuńNo jest przepiękny! chyba bym miała na niego chrapkę:) Tylko te ażury i dodatki można zrobić po swojemu :)
Usuńależ oryginalny! bardzo mi przypadł do gustu :)
OdpowiedzUsuńNastępny post też będzie geometryczny:)O ile nie szurnę go w kąt:)
Usuńteż mi się podoba:)) - fason i kolor
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda spięty, tak myślę, że też mam taki jeden, który chętnie bym przerobiła :)
Jak skończę rozgrzebane projekty zgłoszę się jeśli pozwolisz po przepis na to cudo no bo na co komu sweter, w którym nie chodzi :))
Nie mam żadnego przepisu:) Ten sweter to pełen spontan :)Ale nie ma sprawy ,jak będziesz chciała to go rozłożę na plaskacza i dam Ci wymiary:)
UsuńJa też chętnie dowiem się jakie ma wymiary bo śliczny jest i chciałabym taki sam sobie zrobić . Pozdrawiam:)
UsuńPiękny! Najbardziej podoba mi się podpięty.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńMnie też się podoba. :-)
OdpowiedzUsuńMam praktyczne pytanie, czy ten ogonek zakładany na prawe ramie (na drugim zdjęciu widoczne zamotanie ogoniastego) zapinasz na jakiś guzik, czy jak ?
Ja go wkładam podkasając rękawy do łokcia i pozwalam mu swobodnie zwisać:)Podpięty jest tylko do zdjęcia,żeby pokazać wszechstronność w możliwości jego noszenia:)
Usuńo tak cudnie wygląda ten ogoniasty :))pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńPiękny, to warkoczowe wykończenie jest bardzo efektowne.
OdpowiedzUsuńJak już pisałam wyżej to jest rozpoczęcie mojego sweterka:) Zwykły ścieg -dwa lewe ,dwa prawe. przekładane jak warkocz co dziesięć rzędów:)
UsuńSuper ogoniasty:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Witam Nową obserwatorkę i dziękuję za pochwały:)
UsuńKapitalny!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za pochwały:)
UsuńŚwietny sweterek :)
OdpowiedzUsuń