Kolory trochę przekłamane, bo jest bardziej fioletowa:)
Tak wygląda roboczo przed praniem . Ostatnio u mnie graficznie raz prostokątnie ,raz kwadratowo :) A niżej już po praniu. Len się zrobił mięciutki :) Jest świetna- maskuje oponkę na brzuchu :)
Schematy miałam już dawno na pulpicie i niestety nie pamiętam skąd. Wzory nie były na pewno płatne, ale jak się zgłosi prawna właścicielka to zdjęcia oczywiście usunę!
Nie lubię szydełka ,ale patrząc na cuda, które wyczyniają dziewczyny z południowej części Ameryki ,chyba będę musiała polubić :)Ps jutro będzie trójkątnie , bo chyba będę musiała ze jakąś chustkę na głowę zrobić ,bo po biopsji wyleniała będę jak stary lis:)
Tunika wyszła śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna:)
OdpowiedzUsuńjakoś z wyobraźnią u mnie kiepsko, bo nijak nie mogę sobie poukładać tej tuniki:) Podaj jakieś wymiary i wielkość tej dziury przy dekolcie:)
Te siateczki na różowym obrazku to jest zakrycie cycków i plecki. Do tego dorabia się sznureczki ,zawiązywane na ramionach. Długość sama regulujesz:)
UsuńA podaj wymiary tego dużego kwadratu, tak w przybliżeniu, bo ja tylko drutowo działam
UsuńPodeślę Ci linka :)http://translate.google.com/translate?hl=en&rurl=translate.google.com&sl=es&tl=pl&u=http://magnolica.blogspot.com/ Może Ci to pomoże ,bo wystarczy tylko cztery kwadraty:)
UsuńDziękuję za linka Violu, proszę zmierz całą, gotową tunikę tak jak leży na podłodze na 2 focie (150 cm ?)jak wezmę to na druty to muszę odpowiednią ilość oczek narzucić od razu na jeden i drugi bok:)
UsuńJaki fajny pomysł na tunikę i oczywiście super wykonanie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTo nie mój pomysł:)
UsuńŚliczna.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńTa Twoja tunika jest CUDNA... gdybym jeszcze tak umiała dziergać :D
OdpowiedzUsuńNie musisz dziergać:) Możesz uszyć:)
Usuńmasz rację:) tak zrobię - uszyję
Usuńo piękna jest :))) może i ja się pokuszę na coś takiego? muszę pomyśleć:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńNie ma co myśleć Mistrzyni szydełkowa:)
UsuńBardzo fajna tunika. Mam kawałek Twojej twórczości, z którego jestem niezmiernie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że używasz:)
UsuńTunika wygląda świetnie + nie wiem jaki jest kolor rzeczywisty, ale ten na zdjęciu jest piękny. Czuję, że teraz na moim pulpicie będzie pokutował ten wzór :)
OdpowiedzUsuńNie musi pokutować:) Szydełko, nitka i kilkanaście godzin pracy:)
UsuńPomysłowa tunika,fajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńTo za bardzo nie jest mój pomysł,ale dzięki:)
Usuńsuper tunika, kolor tez mi się podoba, na przeprosiny z szydełkiem to wyszło Ci to doskonale.....
OdpowiedzUsuńMiałam pięć lat ,gdy sąsiadka nauczyła mnie robić łańcuszek szydełkowy. Niestety umarła ,więc nie wiedziałam ,jak łańcuszek zakończyć:) Moja pierwsza robótka miała kilometr ,bo mama mi ciągle dokupowała nić :)
UsuńŚliczna bluzeczka :-)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie :-) moja oponka będzie się cieszyła z zamaskowania :-)
Piękny kolor.
Pozdrawiam serdecznie.